Po wahaniach na małej giełdzie (piątkowa podwyżka i wtorkowy spadek cen) zrzeszenie VEZG postanowiło nie zmieniać ceny rekomendowanej na najbliższy tydzień. Nie zmieniły się również najważniejsze cenniki w Polsce i stawka wynosi około 6,20 zł/kg w klasie E. Choć na okres żniw cena ustabilizowała się, to przy tak wysokich kosztach produkcji, stawka ta jest daleka od zadowalającej.

Niestety ukazujące się artykuły i raporty branżowe wskazują, że obecne ceny zagoszczą na dłużej. Nadzieje na ożywienie rynku przez otwarcie sektora HoReCa okazały się zbyt wygórowane. Owszem, wszelkie restauracje i turystyka, a także imprezy masowe ruszyły, jednakże zakłady posiadają dużo zapasów z okresu, gdy branża ta nie była czynna.

Producenci mięsa wieprzowego nieprzerwanie obserwują działania Chin – największego importera wieprzowiny na świecie. Pomimo dalszych problemów z ASF, pogłowie trzody chlewnej w tym kraju ciągle rośnie. Choć od początku roku opłacalność produkcji spadła, skup interwencyjny spowodował odbicie cen. W związku z tym, kraj ten ograniczył import, przez co znaczna część mięsa z krajów UE wolnych od ASF trafia na rynek wspólnotowy, przyczyniając się do niższych stawek.

W Niemczech obserwowany jest spadek pogłowia w związku z niższą opłacalnością lub całkowitym jej brakiem, a także utratą kilku bardzo ważnych rynków eksportowych. Dodatkowo, zwiększenie norm dobrostanowych i norm dotyczących uciążliwości zapachowej pogłębia ten problem. Niewykluczone, że pogłowie za Odrą może się zmniejszyć do poziomu samowystarczalności.

Inaczej sytuacja wygląda w Polsce, gdzie od wielu lat jesteśmy zależni od importu i jesteśmy lukratywnym rynkiem dla Państw, które mają nadprodukcje. Choć konieczność odbudowy polskiego stada podkreślano wielokrotnie, w świetle obecnych problemów, jakim jest chociażby szalejący ASF, niedobór zakładów mięsnych z kapitałem krajowym i powiązań między nimi a rolnikami, wydaje się to być nie możliwe. Z tego powodu coraz częściej mówi się, nie o odbudowie całej hodowli, a o stworzeniu produktów jakościowych, które będą w stanie utrzymać na rynku siebie i podmioty je produkujące.

Problem stanowią jednak coraz większe wymogi dobrostanu oraz trudność w zagospodarowaniu miejsc na budowę, gdzie obecność obiektu nie przeszkadzałaby innym mieszkańcom. Do tego ogromne koszty związane z budową i wyposażeniem, skutecznie odstraszają rolników przed inwestycjami. Pozostają za to wielkie spółki i korporacje, którym łatwiej jest przebrnąć przez gąszcz wymogów i przepisów.

Należy się zatem zastanowić nad nową strategią dla działu produkcji trzody, który pozwoli rolnikom zarabiać na gospodarstwach rodzinnych bez podlegania pod wielkie koncerny.

Bartosz Czarniak

Źródło: https://www.facebook.com/Pomorsko-Kujawski-Zwi%C4%85zek-Hodowc%C3%B3w-Trzody-Chlewnej-Polsus-Bydgoszcz-295386154301393

Polski Związek Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej 
„POLSUS" 
ul. Ryżowa 90
02-495 Warszawa
tel. +48 22 723 08 06
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

 

 

Modernizacja strony internetowej www.polsus.pl sfinansowana z Funduszu Promocji Mięsa Wieprzowego

 

© Wszelkie Prawa Zastrzeżone - 2017
Projekt i wykonanie CFTB.PL

UWAGA! Ten serwis używa plików cookies.

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Czytaj więcej…

Zrozumiałem

Wszystko o plokach cookies tutaj